Czy Disney by tego chciał? -główkowanie i poglądy-

Demi_fanka

Hejka,
po pierwsze, bardzo lubię przebywać na tym forum i udzielać się ^^
Ostatnio, zasypiając sobie powoli, wpadłam na taki pomysł na temat rozmowy. Ale może zacznijmy od początku całej mojej historii - co i jak.

Hm.. zacznijmy od tego, że kiedyś nienawidziłam tych wszystkich Disney'owskich gwiazdek. Lubiłam HSM za fabułę, ale Zac i Vanessa to były dla mnie oblechy (w sumie nadal są ;P) a kiedy pojawił się Camp Rock, niedobrze robiło mi się na widok Demi czy Jonasów - a byli wszędzie. Na skutek dłuższego przebywania z moją przyjaciółką, fanką JB, nastawiłam się do nich neutralnie - a niech sobie będą, ja to zignoruję. Ale Dem to dalej była dla mnie następna, sztuczna gwiazdeczka. Potem obejrzałam CR w CAŁOŚCI i tak sobie pomyślałam: 'Może ona nie jest taka zła? Fajnie śpiewa, aktorką nie jest najgorszą... spoko'. Fabuła Camp'a mi się spodobała i dostałam na Mikołajki dvd, a jeszcze wcześniej soundtrack, bo fajny Smile

Obejrzałam jeszcze pare razy i stwierdziłam: 'Nie no, Demi jest fajna'. Zainteresowałam się nią, i nie była skandalistka jak Miley Cyrus. Założyłam o niej bloga [demi-zone.blog.onet.pl - zapraszam] ale kawałków z Don't forget nie łykałam. 'Lubię Demi, ale jej piosenki nie są dla mnie - no trudno' - powiedziałam sama sobie. A nawet nie wysłuchałam wszystkich w całości xP Kiedy wreszcie je przesłuchałam, spodobały mi się. Teraz mam je na mp4 :* Moja moja :*

A TERAZ WRACAJĄC DO TEMATU
Podczas przerwy świątecznej przeczytałam nowego "Focusa" a w nim był artykuł o... Walt'cie Disney'u. Przeczytałam cały, bo bardzo mnie zainteresował. Opowiadał o jego życiu, początkach pracy, jak narysował Myszkę Miki i sam podkładał jej głos. Cała jego 'biografia'. Niewiadomo dokłanie, jak umarł. Są 2 wersje - że umarł tak kompletnie (xD) a druga to taka, że został zamrożony i czeka w podziemiach budynku "piratów z karaibów" w Disney'landzie na lepsze czasy.
Wtedy nasunęło mi się nie myśl takie pytanie - czy Walt, ojciec dzisiejszego Disney'a chciałby, aby było tak, jak jest? No wiecie, Disney Channel i te wszystkie disney'owskie gwiazdki, które są sławne za jeden film. Walt cenił ciężką pracę i nie wiem, czy spodobałoby mu się takie "pójście na łatwiznę - zagram w serialu, będę mega-gwiazdą". Ale nie mogę być tego pewna. Teraz jednym z moich marzeń jest aby odmrozić Walt'a, poznać go i... pokazać mu, co teraz robi Disney a potem zobaczyć, jak zareaguje. Zmieniłby coś? Byłby wściekły? A może oczarowany nowymi talentami i nietalentami? Być może nigdy się nie dowiemy. Ale ja ciągle o tym marzę...

KONIEC

Czekam na Wasze myśli. Piszcie, co o tym sądzicie.
Pozdro!

Maga

Normalnie mnie powaliłaś tym monologiem ;D

A jak tak myślę, myślę, to myślę (xD), że Walt Disney byłby raczej zadowolony, bo spełniły się marzenia wielu ludzi Smile

Ale chętnie bym wywaliła z Disneya Van Hudgens, strasznie mnie wkurza. No i te zdjęcia ;/ Nie jestem nastawiona do niej pozytywnie Very Happy

Demi_fanka

Beauty

okey.
Walt Disney chyba nie byłby do końca zadowolony. naprawdę, nie wiem. zatrudnianie jakich dziewczyn, co się rozbierają poza kamerami nei byłby najlepszym rozwiązaniem. teraz jest komercja, a on.. po prostu robił świetne filmy.

Lizzie

Mickey Mouseee xD
Ja w sumie nie wiem czy by był czy też nie ;p N apewno by mu sie nie podobało zachownie Vanessy Hugens,cyz te foty Miley. Myślę, ze np. takąVanesse to może by wylał po takim czymś... Mhymm... Niektóre NOWE filmy sa nie złe xD

Cookie

Beauty

wydaje się czasami, że niektóre nowe filmy są takie.. podobne.

Maga

I KAŻDY film Disneya zawsze kończy się happy endem ;/ to się już nudne robi.

Lizzie

Z drugiej strony film zakończony śmiercią pięciorga dzieci, który oglądają ośmiolatki ^^?

Alexz

wiec.
Skandalistka Miley?
ok nie wypowiem się, nie będe podważała waszego zdania, ale to jest takie pudelkowe - wierzyc we wszytko co ci polskie gówno poda.

Wspaniała Demi, a płyta Dont Forget cienka?
No cóż, ja w sumie za tą płyte chyba tylko ją cenie.

Wat zył w x czasach, kiedy ldzie się zamrazali, by zobaczyc, nowe, lepsze czasy.
Oczywiscie oczywiste jest to, że nikt go nie odmrozi, bo gdy zyły ci zamarrzną juz umierach i sie nie ozywisz.
Wiec no papa Waltcie, mam nadzije, ze niebo czy inne tam sie podobaja, ale kreatywny byłęs, że sie zamroziłeś,brawo ^^.

Czy on by tego chciał?
Mysle, że on nie myslał, ze cos takiego się stanie, a gdyby widział co sie dzieje na swiecie, jakie sa filmy, a jaka radosc, ktora przynosił kiedys i przynosci teraz, ze ona jest taka sama, ale z czasem zmieniła swój wygląd, mysle, że tak, byłby zadowolony, bo wciąz uszczęsliwiał by pociechy, a oto mu chodziło.

Demi_fanka

jego fabryka snów legła w gruzach... pojawiła się fabryka takich samych filmów i zadufanych w sobie na100latków. są wśród nich fajne gwiazdy, ale są takie,o których szkoda gadać. we wszystkic filmach DC chodzi o to samo... a ta wytwórnia tylko wykorzystała dobre imię Walta, żeby promować ładne buzie, które nawet nie są wdzięczne...

Beauty

mhm.
mogliby nową wytwórnię założyć.

Big Star!